Rodzice, którzy mają agresywne dzieci, często nie wiedzą, w jaki sposób poradzić sobie z tym problemem. Nieodpowiednie zachowanie malucha zawsze ich niepokoi. Jak zachować się, kiedy nasza pociecha bije inne dzieci w przedszkolu, albo co gorsza – nas samych? Czy w jakiś sposób da się poskromić upartego i złośliwego dwulatka, czterolatka itd.?
Kiedy nasze dziecko zaczyna się agresywnie zachowywać, my również stajemy się nerwowi, ponieważ nie tolerujemy takich sytuacji. Nikt z nas nie chciałby, aby jego pociecha była agresywna, a przez to wytykana palcami. Kiedy jednak takie zachowanie pojawi się, warto zastanowić się, z czego ono wynika. Przede wszystkim zacznijmy od siebie. Analizując nasze zachowanie, które nie zawsze było odpowiednie (często przeklinamy, tłuczemy z nerwów talerze, czy po prostu krzyczymy), możemy dojść do wniosku, że dziecko bierze z nas wzór. Pamiętajmy, że maluchy chłoną jak gąbka to, co widzą, często nie rozumiejąc pewnych zachowań. Nie oznacza to jednak, że nie możemy denerwować się przy maluchu. Powinniśmy mu jednak wytłumaczyć zaistniałą sytuację, aby w przyszłości wiedział, że takie zachowania istnieją, jednak nie należą do odpowiednich.
Kiedy zauważymy, że nasze dziecko przejawia agresję? Badania pokazały, że pierwsze takie zachowania można zaobserwować już u dwuletniego dziecka. Najczęściej jednak na sile przybierają w przedszkolu, kiedy dziecko trafia do nieznanego mu środowiska, gdzie nie ma mamy, która na wszystko pozwala, a są inni rówieśnicy, którzy mogą mieć inne zdanie.
Dzieci najczęściej dają upust agresji na swoich rodzicach (jeśli jeszcze nie poszły do przedszkola) lub na rówieśnikach, których poznają w przedszkolu lub szkole. Jest to typowe zachowanie. Gorzej, jeśli są zamknięte w sobie i to co złe praktykują na sobie samym. Są to skrajne przypadki, jednak takie również się zdarzają. Ważnym jest, aby rodzić od razu reagował na negatywne zachowanie dziecka. W przeciwnym wypadku, agresja utrwali się w głowie dziecka, jako coś dopuszczalnego i będzie się powtarzać.